Ostatnia sobota października przywitała Młodą Parę i jej gości iście zimową scenerią. Na domiar złego swoje trzy grosze dołożyła też jesień, robiąc mieszankę szarugi, obfitego deszczu ze śniegiem i kałuży przypominających oczka wodne.
Nie było to jednak w stanie nawet na moment zetrzeć uśmiechu z twarzy Nowożeńców – ten znikał tylko w momentach kiedy pojawiały się łzy wzruszenia, a tych tego dnia również nie brakowało…
Jeżeli dodamy do tego malowniczy kościół św. Anny na Starym Mieście w Warszawie, oraz wytworną restaurację i żywiołowych gości to stworzy się jeszcze pełniejszy obraz tego dnia, ale o tym może na zdjęciach:
Piękny kościół, piękne zdjęcia… pozazdrościć!
Piękna sesja, ten śnieg nadaje niepowtarzalnego uroku.
Bardzo ładne fotografie. Podobają mi się kadry oraz obróbka. Gratuluje udanych klatek 🙂